Jak w tytule zrobiłam osłonki na doniczki,tym razem splotem diamentowym
.JPG)
Kilka słów o mnie: Kocham podróże,książki,fascynuje mnie przyroda. Moje pasje to ogród,minirękodzieło i wszystko co można stworzyć za pomocą rąk własnych bez ponoszenia zbyt dużych kosztów.Moze jestem zbyt praktyczna w tym co robię ale tak już mam,że najbardziej cieszą mnie rzeczy użytkowe. Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających:)
Halinko są świetne!!! a splot diamentowy ??? jejku nie wiem z czym go ugryżć ale bardzo mi sie podoba. Muszę zdecydowanie poszukac kursiku na niego bo te ołonki mnie oczarowały. Rozumime że rurki malujesz przed wyplataniem ?? Chyba pytanie retoryczne bo gołym okiem widac :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam sedcznie
Halinko koszyczki wyszły superowo,mają kolorki bajeczne.Kiedyś trochę wyplatałam ale na ten splot nawet się nie porywałam i jak na razie nie porwę, bo z wyplataniem od ponad roku jakoś ciągle się mijamy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Śliczne osłonki , ładnie się prezentują ;)
OdpowiedzUsuńPiękne osłonki. A ten splot diamentowy bardzo fajnie się prezentuje i aż kusi mnie coby go ugryźć :P Buziaki :*
OdpowiedzUsuńPiękne osłonki - świetna, użyteczna ozdoba :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, rzeczywiście ciekawy wzór, zresztą dla mnie laika, każdy splot ciekawy :))
OdpowiedzUsuńCudowne te osłonki:) super!
OdpowiedzUsuń